wtorek, 22 listopada 2011

Makowicz Adam
Makowicz Adam

Legenda jazzu, mistrz improwizacji, wybitny pianista. Autor kompozycji na kwartet smyczkowy i trio jazzowe, wielu utworów pianistycznych, ponad 100 krótkich kompozycji jazzowych...
 
Adam Makowicz - legenda jazzu, mistrz improwizacji, wybitny pianista, który nagrał kilkadziesiąt płyt i występował w najważniejszych salach koncertowych na świecie oraz z największymi muzykami współczesnymi. Autor kompozycji na kwartet smyczkowy i trio jazzowe, wielu utworów pianistycznych, ponad 100 krótkich kompozycji jazzowych, a także muzyki do dwóch krótkich filmów.

Urodził się w 1940 roku w Czechach na Śląsku Cieszyńskim. W 1946 roku rodzina wróciła do Polski. Jego prawdziwe nazwisko brzmiało Matyszkowicz. Odebrał solidne klasyczne wykształcenie muzyczne. Pierwszą nauczycielką dziesięciolatka była jego matka, pianistka i śpiewaczka. Był szczególnie utalentowanym dzieckiem i dlatego trafił do szkoły dla dzieci uzdolnionych muzycznie, a potem do szkół muzycznych w Rybniku, w Katowicach i w Krakowie. Rodzice marzyli dla syna o karierze klasycznego pianisty. Już jako 15-latka porwał go jednak jazz. Jazz był w czasie PRL-u zakazanym owocem Zachodu. Ta muzyka, jak powiedział kiedyś Makowicz "świat wolności i improwizacji", zafascynowała go do takiego stopnia, że mając 18 lat, rzucił szkołę i dom, i poszedł własną drogą, w zasadzie mieszkając przez dwa lata na ulicy. Jego oazą stał się krakowski klub jazzowy "Helicon".

Później grał z Tomaszem Stańką we wspólnie założonym w 1962 roku zespole Jazz Darings, uważanym za pierwsze europejskie combo jazzowe, a następnie u Andrzeja Kurylewicza, Zbigniewa Namysłowskiego, Michała Urbaniaka, Jana Ptaszyna Wróblewskiego. Grywał z Urszulą Dudziak, sam komponował. W połowie lat 70. grywał coraz więcej solo, zyskując coraz większą sławę i uznanie.

W 1977 roku, z rekomendacji Benny'ego Goodmana oraz popularyzatora jazzu - Willisa Conovera (na którego programie radiowym "Music USA-Jazz Hour" Makowicz uczył się jako młodziutki chłopak jazzu, słuchając największych sław zza oceanu), legendarny producent John Hammond zaprosił go na 10-tygodniowe tournee po USA. W tym czasie Makowicz nagrał solową płytę dla CBS Columbia "Adam".

W 1978 roku Makowicz pojechał do USA po raz drugi, tym razem na 6-miesięczny kontrakt, który został przedłużony. Od 1978 roku Nowy Jork, Manhattan, stał się jego stałym domem.

Otworzono przed nim legendarne świątynie muzyki - nowojorską Carnegie Hall (pierwszy jego występ, solowy, był udziałem w koncercie poświęconym zmarłemu sześć miesięcy wcześniej Errollowi Garnerowi) i klub Cookery na Greenwich Village. Zaproszony został na Festiwal Jazzowy w Newport na Rhode Island. Po wprowadzeniu w Polsce w 1981 roku stanu wojennego, wraz z innymi polskimi artystami mieszkającymi w USA, wziął udział w emitowanym na cały świat programie telewizyjnym zorganizowanym z inicjatywy prezydenta Ronalda Reagana "Żeby Polska była Polską".

Po 1989 roku mógł nareszcie dostać polski paszport i odwiedzić Polskę, do której jeździ teraz bardzo często. W Stanach grał z największymi muzykami takimi jak Benny Goodman, Herbie Hancock, Earl Hines, Freddie Hubbard, Sarah Vaughan, Teddy Wilson i George Shearing. Gra solo, a także z orkiestrami, m.in. National Symphony of Washington, London Royal Philharmonic Orchestra, Moscow Symphony Orchestra, Chester String Quartet, Amici String Quartet, z najlepszymi sekcjami rytmicznymi (George Mraz, Al Foster, Jack DeJohnette, Charlie Haden), z kwartetami smyczkowymi. Bardzo wysoko przez recenzentów został oceniony występ w duecie z Leszkiem Możdżerem w Carnegie Hall we wrześniu 2004 roku. Koncert - pojedynek między weteranem i wschodzącą gwiazdą jazzu, został utrwalony na CD.

Poza utworami jazzowymi, ma w swoim repertuarze także klasykę, szczególnie Chopina, którym "nasiąkł" w młodości, jak sam mówi, i którego czuje po jazzowemu jak nikt inny. W USA wydał płytę poświęconą muzyce Chopina w interpretacji jazzowej, jedyną amerykańską płytę tego rodzaju w całości poświęconą temu kompozytorowi. Gra także muzykę G.Gershwina, I. Berlina, J. Kerna i C. Portera.
TAGI: Makowicz

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz